Ktoś powie: „Na co mi rada nadzorcza, skoro jako wspólnikowi przysługuje mi prawo kontroli spółki?”. Oczywiście, powyższa wątpliwość ma sens jednak, jeśli spojrzymy na praktykę, okaże się, że posiadanie czegoś takiego jak niezależny organ kontrolny w spółce kapitałowej jest bardzo korzystnym rozwiązaniem. Pamiętajmy, że przepisy kodeksu spółek handlowych zezwalają zarządowi na odmowę dostępu wspólnikowi do badania dokumentacji spółki. Zarząd może odmówić wspólnikowi wyjaśnień oraz udostępnienia do wglądu ksiąg i dokumentów spółki, jeżeli istnieje uzasadniona obawa, że wspólnik wykorzysta je w celach sprzecznych z interesem spółki i przez to wyrządzi spółce znaczną szkodę. Powyższe kryterium jest ocenne. Wówczas wspólnikowi pozostaje wniosek do sądu rejestrowego o zobowiązanie zarządu do udzielenia wyjaśnień lub udostępnienia do wglądu dokumentów bądź ksiąg spółki. W przypadku rady nadzorczej odmowa kontroli nie przysługuje.
Członek zarządu, prokurent, likwidator, kierownik oddziału lub zakładu oraz zatrudniony w spółce główny księgowy, radca prawny lub adwokat nie może być jednocześnie członkiem rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej. Ma to zapewnić jej pełną niezależność.
Zakres obowiązków i kompetencji członków rady nadzorczej jest bardzo szeroki. Członek rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej powinien przy wykonywaniu swoich obowiązków dołożyć staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności oraz dochować lojalności wobec spółki. Powyższe nie wprowadza szczególnych uregulowań co do tego kto może, a kto nie może być członkiem rady nadzorczej jednak daje wskazówkę czym należy się kierować oceniając prawidłowość sprawowanego mandatu. Co ważne, członek rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej nie może ujawniać tajemnic spółki także po wygaśnięciu mandatu.
Rada nadzorcza sprawuje stały nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności. Do szczególnych obowiązków rady nadzorczej należą min. ocena sprawozdań w zakresie ich zgodności z księgami, dokumentami i ze stanem faktycznym, ocena wniosków zarządu dotyczących podziału zysku albo pokrycia straty czy sporządzanie oraz składanie zgromadzeniu wspólników corocznego pisemnego sprawozdania z wyników ocen oraz pisemnego sprawozdania rady nadzorczej.
Na szczególną uwagę zasługuje pozostawienie przez ustawodawcę swobody w zakresie kształtowania, a w zasadzie rozszerzania kompetencji rady nadzorczej. Umowa spółki może rozszerzyć uprawnienia rady nadzorczej, a w szczególności stanowić, że zarząd jest obowiązany uzyskać zgodę rady nadzorczej przed dokonaniem oznaczonych w umowie spółki czynności, oraz przekazać radzie nadzorczej prawo zawieszania w czynnościach, z ważnych powodów, poszczególnych lub wszystkich członków zarządu. Powyższe musi jednak wprost wynikać z umowy spółki.
Powszechnie przyjęło się, nie wiedzieć czemu, że pełnienie funkcji członka rady nadzorczej pozbawione jest ryzyka finansowego. Nie jest tak, bowiem osoby te mogą być narażone zarówno na odpowiedzialność cywilną jak i karną. Członek rady nadzorczej odpowiada wobec spółki za szkodę wyrządzoną działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem lub postanowieniami umowy spółki, chyba że nie ponosi winy. Członek rady nadzorczej nie narusza obowiązku dołożenia staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności, jeżeli postępując w sposób lojalny wobec spółki, działa w granicach uzasadnionego ryzyka gospodarczego, w tym na podstawie informacji, analiz i opinii, które powinny być w danych okolicznościach uwzględnione przy dokonywaniu starannej oceny. Pamiętajcie, że za osobę zajmującą się cudzymi sprawami majątkowymi uznaje się tylko tego, kogo obowiązki i uprawnienia obejmują łącznie zarówno dbałość o uchronienie powierzonego mienia przed uszczerbkiem, zniszczeniem lub zagubieniem, pogorszeniem stanu interesów majątkowych, jak i wykorzystanie tego mienia w procesie gospodarowania w taki sposób, aby zostało ono powiększone lub wzrosła jego wartość. Przez zajmowanie się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą rozumie się wszelkie zachowanie polegające na decydowaniu w tych sprawach, współdziałaniu w decyzjach lub wpływaniu na rozstrzygnięcia bądź udzielaniu rady, jeśli jest się do tego zobowiązanym z jakiegokolwiek tytułu. W pojęciu “zajmowania się” nie mieszczą się czynności ściśle wykonawcze ani wykonanie ściśle oznaczonych i precyzyjnych poleceń lub wykonywanie obowiązków tylko w zakresie dbałości, aby stan mienia nie uległ pogorszeniu”
W tym kontekście warto przywołać treść wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 23 marca 2016 r., sygn. akt: II AKa 64/16, zgodnie z którym stwierdzono, że członek rady nadzorczej spółki może być zaliczony do kręgu osób zajmujących się sprawami majątkowymi owej spółki (art. 296 KK) przede wszystkim wówczas, gdy wynika to jednoznacznie z umowy spółki. Brak odpowiednich unormowań umownych otwiera możliwość odpowiedzialności na podstawie art. 296 w zw. z art. 21 § 2 KK, a więc w sytuacji współdziałania z członkiem zarządu